Nigdy...

Nigdy nie rozumiała kierujących nim impulsów, nigdy też nie poczuła intensywności z jaką myśli o niej ryły zmarszczki na jego twarzy. Nigdy nie była na tyle blisko by to zrozumieć. Również on trzymał ją na dystans, chociaż nie raz szeptał jej do ucha słowa, które może usłyszeć tylko bratnia dusza.

Było... (12.01.2012)

Była miłość, była zgoda.
Byliśmy wolni, wolni jak ptak.
Podawaliśmy sobie dłoń.

Kiedyś nastał sztorm.
Zniszczył to co wspólnie zbudowaliśmy.
Zniszczył nie świat, a Nas...

Intermezzo

Witaj Czytelniku!

Znalazłem trochę czasu by ponownie wejść. Sytuacja taka występuje, ponieważ bycie studentem nie jest łatwe (kolokwia, prace zaliczeniowe = sporo pracy)... no i święta, które były... Piękne święta:)

***

Blog jest o moich wierszach, przemyśleniach.

Aby dowiedzieć coś się o mnie kliknij: LINK

Chciałem podziękować za wszelkie wizyty. I te długie, i te na moment.

Obecnie pracuję nad redakcją mojej dłuższej pracy... którą już kończę (ostatnie szlify). Tekst będzie oparty o moje doświadczenia i odczucia wewnętrzne. Wszelaka polemika wskazana ;) Dojdą także wiersze, które w międzyczasie gdzieś skrobałem;) Myślę, że do końca tygodnia uaktualnię blog.

Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam Ciebie - Czytelnika, Skryba.

... (27.11.2011)

Kosmyk Twoich włosów

Zaplątałem się w nich

Nie chce się uwolnić

Ponieważ jestem częścią ich

Zapach

Zniewala świadomość mi

Chcę spać w nich

I myśleć, że będą lepsze dni.

P.S.
Wiersz ma taki tytuł, ponieważ żadne słowo nie byłoby adekwatne do emocji jakie ono reprezentuje.

Trochę poświęcenia...

Czy miłość może być bez jakiegokolwiek poświęcenia? Jeśli tak, to cóż to za miłość jest?

Poświęcenie, moim zdaniem, to zaryzykowanie (ofiarowanie) siebie na rzecz dobra drugiego. Jest to o tyle ważne, że ma miejsce wtedy, gdy jedna z stron ma przeciwne pożądanie względem drugiej strony i na odwrót. Czy nie wystarczającym argumentem jest to, że ów dana osoba jest tego warta? Za dużo pytań, za mało odpowiedzi. Toteż jest celem tego wpisu.

Cytat na zakończenie:

„- A tak. Bo ja też cię kocham, głupku. A co to by była za miłość, gdyby kochającego nie było stać na trochę poświęcenia.”

 Andrzej Sapkowski, Miecz przeznaczenia (opowiadanie „Trochę poświęcenia”).

Okruch lodu (A. Sapkowski)

Tekst poniżej pochodzi z zbioru opowiadań (Miecz Przeznaczenia) autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Jest to wypowiedź czarodziejki Yennefer do wiedźmina Geralta. Dotyczy ona sytuacji (stanu rzeczy, uczuć) często obecnej w dzisiejszych czasach, czyli tekst mówi o tym, co to jest... 

- Wśród elfów - szepnęła czarodziejka w zamyśleniu - krąży legenda o Królowej Zimy, która w czasie zamieci przebiega kraje saniami zaprzężonymi w białe konie. Jadąc, królowa rozsiewa dookoła twarde, ostre, maleńkie okruchy lodu i biada temu, kogo taki okruch trafi w oko lub serce. Taki ktoś jest zgubiony. Nic nie będzie już w stanie go cieszyć, wszystko, co nie będzie miało bieli śniegu, będzie dla niego brzydkie, wstrętne, odrażające. Nie zazna spokoju, porzuci wszystko, podąży za Królową, za swoim marzeniem i miłością. Oczywiście, nigdy jej nie odnajdzie i zginie z tęsknoty.

...Zła miłość. Jest to miłość nieodwzajemniona, a Królowa Zimy się tym bawi. Wśród licznych wypowiedzi internautów, ten fragment jest dosyć często przytaczany jako jeden z najlepszych w całym dorobku autora o wiedźminie. Umieszczam go na swoim blogu, ponieważ słowa w tekście są doskonałą aluzją do czasów obecnych i długo takie będą (można rzec, że są to słowa ponadczasowe).

Marzyciel (2.10.2011)

Jestem marzycielem
Jak Szopen gram melodie
Niespełnienie

Jak rycerz w srebrnej zbroi
Ciężko, ospale, samotnie
Gnam bez miecza
Przed siebie na zatracenie

Smutne  melodie - me pożywienie
Ból duszy, płacz serca
Życie to nie marzenie